Bo z Justyną nigdy nie wie się
Justyna Kowalczyk i Sylwia Jaśkowiec zajęły trzecie miejsce w sprincie drużynowym techniką dowolną w estońskim Otepaeae. Najszybsze były Szwedki.
To był pierwszy i jedyny sprint drużynowy w tym sezonie Pucharu Świata. Konkurencja, w której Polki zajęły piąte miejsce na igrzyskach w Soczi, traktowana była raczej jako urozmaicenie kalendarza. Miała pokazać trenerom, nad czym jeszcze muszą popracować ze swoimi zawodniczkami przed lutowymi mistrzostwami świata w Falun.
Mało kto się spodziewał, że Polki będą w stanie walczyć o pozycję w czołówce. Miejsce na podium wydawało się mało prawdopodobne. Tym bardziej że w sobotnim sprincie stylem klasycznym zarówno Justyna Kowalczyk, jak i Sylwia Jaśkowiec zawiodły....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta